Co zrobić z akwarium w czasie wakacji?

Karmnik automatyczny

Pracujesz ciężko cały rok i w końcu dochodzisz do wniosku, że chcesz udać się na wakacje. Sama myśl o tym przyprawia nas o urlopową gorączkę. Czas wyjazdu się zbliża i nagle zdajesz sobie sprawę z tego, że nie masz co zrobić z akwarium. Kto będzie karmił ryby? Co mam zrobić, aby mój zbiornik był gotowy do mojego wyjazdu? Jest kilka rzeczy, o których warto pamiętać. Dzięki temu możesz mieć swobodne i relaksujące wakacje, nie martwiąc się o swoje ryby i akwarium.

Ryby mogą przeżyć parę tygodni bez pożywienia. Niektórzy uważają, że 3 tygodnie lub nawet więcej. Tak to prawda i możesz w to wierzyć lub nie, że ryby dadzą sobie radę, kiedy Ty będziesz daleko. Twoje akwarium może po powrocie wyglądać lepiej niż przed, gdyż nie odkładały się w nim resztki pokarmu, który im codziennie dostarczamy oraz nasze rybki wydalały mniej niestrawionych resztek pokarmowych.

Jeśli nie jesteś w stanie znieść myśli, że w czasie kiedy Ty jesteś na wakacjach, Twoje ryby nic nie jedzą, możesz zainwestować w automatyczny karmnik. Ten podajnik pokarmu może się okazać relatywnie tani i możesz go używać nawet jeśli jesteś w domu. Możesz go napełnić mieszanką pokarmów dla rybek i pozostawić go na kilka tygodni, do czasu kolejnego uzupełnienia. Najczęściej są w pełni regulowane (tj. możesz zmniejszyć lub zwiększyć w miarę potrzeb ilość podawanego pokarmu), działają na baterie oraz łatwo je umieścić w górnej części zbiornika.

Innym rozwiązaniem mogą być małe plastikowe pigułki do których możesz nasypać pokarmu i oznaczyć dniami tygodnia w którym powinny być podawane. Dajesz je jakiemuś znajomemu (sąsiadce, rodzinie itp.) i nie musisz się martwić o to czy rybki są nakarmione oraz o to czy nie są przekarmione.

Postaraj się przed wyjazdem wymienić część wody. Osiągniesz przez to kilka rzeczy. Ryby po otrzymaniu czystszej wody powinny być trochę mniej zestresowane i powinny być zdrowe w trakcie Twojej nieobecności. Akwarium otrzymuje również spory zapas wody, więc nie musisz też martwić się o niski poziom wody w zbiorniku, ale to zależy oczywiści od parowania.

Wyczyść wszystkie części filtra przed wyjazdem. Nie powinno być też problemu z zatkaniem filtra, gdyż większość filtrów ma alternatywną drogę powrotu wody do zbiornika w razie zapchania.

Powinieneś się zastanowić również co zrobić z oświetleniem akwarium przed wyjazdem. Czy możesz je zostawić włączone czy lepiej jest je wyłączyć? Istnieje bardzo proste rozwiązanie. Światło w akwarium może być włączane i wyłączane automatycznie przy pomocy regulatora czasowego. Jeśli mamy w akwarium żywe roślinki, to na pewno wiemy, że wymagają one dodatkowego oświetlenia. Regulator będzie w tym przypadku służył do tego, aby dostały one odpowiednią ilość światła.

Staramy się wyjechać na wakacje co najmniej raz w roku i mamy sąsiadów, którzy przychodzą do nas do domu kilka razy dziennie, aby wyprowadzić naszego psa. Oni też mają psa i kiedy wyjeżdżają na urlop, to my też przychodzimy do nich do domu, aby go wyprowadzić. Zbawienną rzeczą jest mieć sąsiada, na którego możemy liczyć i któremu możemy ufać. Warto ich poprosić o to, żeby w czasie kiedy przychodzą po naszego psa, spojrzeli na akwarium czy nie ma w nim jakichś przecieków lub awarii i nakarmili rybki. Upewnij się, że mają oni do Ciebie numer telefonu, aby w nagłym przypadku zadzwonić do Ciebie i zapytać co zrobić. Przed wyjazdem poinstruuj osobę opiekującą się akwarium:

• Pożywienie oraz oświetlenie – wyznacz na każdy dzień odpowiednią porcję pokarmu oraz przypomnij o konieczności zapalenia światła rano i zgaszeniu wieczorem.
• W razie podwyższenia się temperatury w zbiorniku niech koniecznie do Ciebie zadzwoni.
• Obejrzeniu akwarium – w przypadku wycieku należy podjąć natychmiastowe działania.
• Podziękuj koniecznie za pomoc przy akwarium.

Zaproś do siebie dzień lub dwa przed wyjazdem opiekuna rybek do siebie i przekaż mu wszystkie instrukcje obchodzenia się ze zbiornikiem. Pokaż dokładnie jak wykonać każdą z czynności. Pokaż dokładnie jak karmisz ryby oraz gdzie jest włącznik światła.

Co jeśli nie ma kto przyjść do akwarium?

Jeśli wyjeżdżasz tylko na tydzień, Twoje ryby powinny spokojnie dać sobie radę bez pokarmu przez ten czas, jak wspomniano powyżej. Jeśli nie będzie Cię dłużej niż dwa tygodnie, naprawdę ryzykujesz nie zostawiając akwarium pod czyjąś opieką, w szczególności pod względem parowania i ogólnego stanu zbiornika. Chociaż stan ryb powinien być w porządku, jeśli chodzi o karmienie, to akwarium po takim okresie bez opieki może stać się ruiną. Więc, wakacje na które czekaliśmy tyle czasu planujmy odpowiednio wcześnie, nie dajmy się opanować pośpiechowi, pamiętajmy o naszych rybkach i w spokoju korzystajmy z urlopu.

Artykuł przesłany przez użytkownika o nicku Jesqel. Dziękujemy.

36 komentarzy

początkująca2001:
02.01.2015 20:41

planuję założenie akwarium już od jakiegoś czasu. postawiony mi został jednak warunek: co zrobię z rybkami podczas dłuższego (do 2 tygodni) wyjazdu? raczej nie mogę ich wziąć ze sobą, a mój sąsiad w podeszłym wieku raczej nie będzie mógł ich doglądać codziennie, ewentualnie co 3-4 dni. z tego, co dowiedziałam się tutaj, należy wymienić wodę, sprawdzić sprzęt, ewentualnie kupić karmnik automatyczny. ale co zrobić, jeżeli urządzenia w trakcie nieobecności się zepsują? nie chcę, żeby rybki cierpiały, bo mój wujek miał ryby, które podczas jego urlopu wyskoczyły z akwarium, bo filtr się zepsuł i w wodzie nie było tlenu. czy komuś z was zdarzyło się coś takiego, żeby urządzenia się spaliły lub przestały pracować? oczywiście można wtedy poprosić kogoś o pomoc, ale jak już wspomniałam, mój sąsiad raczej nie dałby rady... czy jest jakiś? sposób
mateusz:
28.09.2014 11:02

Wyjeżdżam za rok na miesiąc na wakacje i mam zamiar założyć Akwarium morskie Doradźcie mi w co mam się zaopatrzyć aby moje akwarium morskie funkcjonowało dobrze i żeby moje rybki nie zdechły
MARTYNA :
12.01.2014 15:07

Automatyczny karmnik jest najlepszy a możesz kupić za30zł całkiem pożądny. Albo poproś kogoś z rodziny by zamieszkała u ciebie przez te 2 tygodnie.Rodzina cię niokradnie.
Dorota:
27.04.2013 19:18

Mam 4 karasie 2 czarne 1 zloty i 1lososiowy piekne i duze ok17 cm kupilam duza tabletke pokarmu sr.ok 6cm i ryby przez jedna noc zjadly calosc w akwarium ani sladu tabletki czy to mozliwe ze sie rozpuscila ? Byla bardzo twarda Czy jadac na urlop moge 2tyg.moge wrzucic kilka takich
predator X:
14.10.2012 22:14

Rada dla hodowcow drapieznych ryb :przed wyjazdem wpuscic do akwarium troche gupikow/molinezji/danio , i pokarm sobie w akwa plywa :-)
otosek:
26.10.2011 17:00

do Yap:a no chyba, że tak:)również pozdrawiam
Yap:
04.10.2011 08:08

Otosek: wiem, ale to strasznie niepraktyczne. Po pierwsze wyleje ci się pół wody podczas transportu, po drugie jak masz jakąś "wysoką" rybę np.skalara to go tam nie zmieścisz. Ja mam takiego delikwenta... Pozdrawiam!!
otosek:
01.09.2011 22:35

do Yap:hehe dzięki:D kiedyś też spróbuje;) teraz porada ode mnie zamiast butelki możesz używać specjalnych plastikowych pojemników o pojemności 3-4 litry, które można kupić w sklepie zoologicznym i nie tylko kiedyś takie widziałam;) pozdrawiam i dzięki za odpowiedź
Yap:
26.08.2011 14:34

Otosek: Ok, czas na porady. Kupuję tyle butli 5l wody źródlanej AQUA, aby w jednej znajdowało się około 3 rybek. Butle tam gdzie mają szyjkę, rozcinam(trzy ściany, mam coś w kształcie butli otwieranej jak pudełko. Na całą noc zostawiam "pudełko" otwarte, żeby napłynął tam tlen z atmosfery. Na drugi dzień w moment wyjazdu wlewam do butli wodę z akwarium do 2/3 wysokości butli. Wkładam do butli po 3 rybki, zaklejam taśmą rozcięte ścianki i mam rybki w butli. Otworu nie zakręcam. Butle wkładam mniej więcej 3 do jednej ekologicznej torby i przywiązuję torby z rybami do stabilnego miejsca w aucie. Akwaria bez wody stawiam w aucie ze sprzętem. Rośliny również wkładam do osobnej butli, jak rybki. SKUTEK: Moje ryby już od dwóch lat jeżdżą ze mną na wakacje, czują się świetnie,żadna nie zdechła. Rośliny pięknie się rozrastają. Jest cudnie. Moje akwa: 100l, 100l, 150l. Możecie więc wyobrazić sobie szaloną Yap z rybami w aucie :D . Pozdrawiam!
otosek:
24.07.2011 15:39

do Yap:a powiedz mi JAK zabierasz swoje rybki na wakacje? może ja też kiedyś zabiore swoje;D
raczek:
19.04.2011 17:17

skoro tak to te dni przeżyją !:lol: :D
Yap:
12.02.2011 13:54

Tomek i Asia: Sorry, nie posłucham waszych rad, bo ja jeżdżę zawsze na 6 tygodni do własnego domku 120km ode mnie i należę do tych szaleńców, którzy ryby zabierają na wakacje:-D). Hehe! Pozdrówka!
Tomek i Asia:
05.01.2011 10:33

Zajmuję się akwarystyką prawie 25 lat i mogę dać kilka sprawdzonych rad na dłuższe wyjazdy. - na kilka dni przed planowanym wyjazdem podmienić nawet ponad 50-60% wody (o ile trzymane gatunki tolerują tak duże zmiany) -przyciąć rośliny i usunąć martwe i uszkodzone liście -wyczyścić filtry -ryby karmić obficie urozmaiconym pokarmem na ok. tydzień przed wyjazdem -w przypadku letnich wyjazdów (a wtedy najczęściej opuszczamy nasze akwaria) wyłączyć grzałki, niższa temperatura nie zaszkodzi, problemem mogą być upały. -zaopatrzyć się w czasowe wyłączniki oświetlenia i ustawić je na wyłączanie w godzinach późnowieczornych (w przypadku urządzeń elektronicznych można zmieniać ustawienia i podłączyć np.radio-profilaktyka antywłamaniowa) -sprawdzić stan instalacji elektrycznej i oświetlenia (ew. wymienić stare świetlówki, nigdy nie wiadomo, kiedy przestaną świecić) -poprosić zaufaną osobę o doglądanie naszego zbiornika, lecz, jeśli nie jest doświadczonym akwarystą, to niech ograniczy się do sprawdzenia szczelności i działania urządzeń. Należy zabronić karmienia, jeśli nasza nieobecność nie przekracza 2-3 tygodni. -nie należy przejmować się krótkimi wyjazdami, problem zaczyna się w przypadku wyjazdów ponad 3-4 tygodnie. Powyższe rady nie dotyczą narybku,ryb młodych i ryb szczególnie wymagających np.paletek.
brutal:
28.12.2010 18:36

omfg xD co wy się boicie o rybki. Żadne tabletki nie są potrzebne, ani żadne karmniki. Jeśli wyjeżdżacie na okres do 2 tygodni, wystarczy tylko, że macie kilka żywych roślinek. Ryby same będą podjadały rośliny. Mam tutaj na myśli małe rybki, typu mieczyk, neon, gurami, danio. Takie rybki bez problemu przeżyją. Ostatnio zrobiłem coś strasznego, muszę się wam przyznać, po to aby pokazać wam jak długo ryby potrafią przeżyć bez karmienia. Nie karmiłem moich ryb do zeszłego listopada od wakacji 2010. Woda w akwarium ciągle żółkła, zalęgły mi się ślimaki, a roślinek nie chciało mi się podcinać. Co jakiś czas zaglądałem do akwarium i rybki żyły, może nie miały super kolorów, ale żyły. Po jakimś czasie zaczęło brakować roślin i zdechł mi 1 mieczyk, 1 danio, 3 neony. Jak widać można nie karmić rybek pół roku. To co zrobiłem było brutalne. Teraz założyłem od nowa akwarium, rybki były w zbiorniku zastępczym przez te 2 tygodnie dojrzewania akwarium. Zasadziłem nowe roślinki, dozuje co2. Jednym słowem dbam i jest ładnie i czysto. Myślę, że teraz się dobrze czują, widać po neonkach, nabrały jaskrawszych kolorów
magda:
13.07.2010 09:31

Wybywam na 4 dni i chyba kupię karmnik automatyczny. Mam te tabletki weekendowe i są straszne. Mam 4 bojowniki (samiec i 3 laseczki), które żyją w akwarium towarzyskim i są zdrowymi, pięknymi rybkami. Jakoś nikomu nie przeszkadza ich towarzystwo. Trzymanie w kuli jest chore, głupie i bezmyślne.