Żywe rośliny były normą w latach sześćdziesiątych, kiedy zakładałem swoje pierwsze akwarium. Akwarystyka przebyła długą drogę od tego czasu. Zakładający akwarium ma dziś do wyboru wiele atrakcyjnych plastikowych i jedwabnych roślinek, które z wyglądy bliskie są do autentyku. Więc jakie rośliny są najlepsze dla akwarium, żywe czy sztuczne? Nawet najbardziej doświadczenie hodowcy nie mają na ten temat jednoznacznego zdania. Dlaczego? Ponieważ nie ma dobrych, ani złych odpowiedzi. Tu wszystko sprowadza się do kwestii wyboru.
Żywe rośliny
Wyznam na początek swoje upodobanie do żywych roślin. Nic nie zastąpi radości jaką się czuję po spreparowaniu zbiornika żywymi roślinkami, które rosną i żyją. Jednak ta radość nie jest jedynym powodem. Wierzę, że rośliny żywe stwarzają bardziej naturalne siedliska dla ryb oraz inne korzyści jakie nie mogą być dostarczane przez sztuczne rośliny.
W odróżnieniu od swoich odpowiedników z tworzyw sztucznych, żywe rośliny rosną i oddychają. W dzień popierają one dwutlenek węgla i wytwarzają tlen, poprawiając zdrowie siedliska. Należy pamiętać, że w nocy proces ten się odwróci. W silnie obsadzonych zbiornikach poziom dwutlenku węgla może silnie wzrastać, podczas gdy poziom tlenu opadać. Jeśli podczas naszych obserwacji zauważymy, że ryby w nocy podpływają do tafli wody i łapią powietrze, należy wtedy koniecznie na noc włączać napowietrzacz.
Żywe roślinki stanowią przystań dla bakterii pomocnych przy rozkładzie odpadów. Dobrze obsadzone akwarium, często potrzebuje też chemicznej filtracji, jaką zapewniają rośliny żywe. Jest też i druga strona medalu. Jeśli roślina zginie i nie usuniemy jej szczątek w miarę szybko, to może dojść do jej rozkładu i powstania związków niebezpiecznych dla ryb. Ponadto żywe rośliny stanowią pożywienie dla ślimaków i innych pasożytów, wywołujących choroby.
Plastik jest niejadalny, natomiast żywe roślinki mogą stanowić cenne pożywienie dla ryb. Ma to szczególne znaczenie w momencie, kiedy posiadamy gatunki roślinożerne, które wymagają częstego karmienia. Z drugiej strony, rośliny, które są poobgryzane przez ryby, mogą sprawiać, że akwarium wygląda mniej atrakcyjnie. Hamują one także rozwój glonów poprzez redukcję poziomu azotanów.
Plusy
• Pochłaniają CO2 (w dzień)
• Wytwarzają O2 (w dzień)
• Absorbują toksyny
• Stanowią miejsce rozwoju dobrych bakterii
• Służą jako źródło pokarmu dla ryb
• Hamują wzrost glonów
Minusy
• Mogą powodować niedobór O2 w nocy
• Tworzą odpady po zepsuciu
• Mogą przenosić pasożyty
• Niełatwe do czyszczenia
• Wymagają dobrego oświetlenia
Sztuczne rośliny
Sztuczne roślinki stały się w ostatnim czasie tak wyrafinowane, że ciężko je wizualnie odróżnić od żywych roślin. W odróżnieniu od żywych roślin nie umierają, nie stają się zbyt duże, nie odpadają od podłoża i nie stają się nieatrakcyjne. Jeśli staną się one brudne lub pokryte glonami, można je łatwo wyjąć i wyczyścić. Sztuczne roślinki nie maja żadnych wymagań świetlnych, w przeciwieństwie do żywych roślinek, które wymagają lepszego oświetlenia niż posiada przeciętny akwarysta.
Jedwabne i plastikowe roślinki dostępne są w wielu kolorach, rozmiarach i można je otrzymać przez cały rok. Ponieważ nie są one w żadnym innym zbiorniku wcześniej, nie wprowadzają one żadnych lub pasożytów z innych miejsc. Nie gniją i nie zanieczyszczają zbiornika. Nie przypominają środowiska naturalnego dla ryb tak jak rośliny żywe, ale są doskonałą opcją dla początkujących akwarystów. Sztuczne rośliny są idealnym wyborem do akwariów w których trzymamy gatunki często podjadające roślinki żywe. Nie szpecą wtedy naszego zbiornika gnijące odpady oraz poobgryzane roślinki.
Plusy
• Nie wpływają na poziom O2
• Nie tworzą odpadów
• Nie przenoszą pasożytów
• Łatwo usunąć i oczyścić
• Nie potrzeba specjalnego oświetlenia
Minusy
• Nie pochłaniają CO2
• Nie wytwarzają tlenu
• Nie wchłaniają toksyn
• Nie stanowią miejsca dla rozwoju dobrych bakterii
• Nie mogą być wykorzystane jako źródło pokarmu.
• Nie hamują wzrostu glonów
Jak widać istnieje wiele wad i zalet każdej z opcji. Dobrze zaplanowane i utrzymane akwarium będzie piękne bez względu na to czy posadzimy w nim żywe czy sztuczne roślinki. Ostatecznie zależy to od osobistych preferencji właściciela. Osobiście w swoim akwarium posiadam tylko żywe rośliny.
Artykuł przesłany przez Pana Mariana Nowaka z Parczewa. Dziękujemy.
81 komentarzy
kuba:
01.10.2009 20:20tak roslinki sa najwazniejsze,gdzies juz to slyszalem,ale jak zapewnic im wysmienite warunki?
Marvi:
11.09.2009 17:35Sztuczne rośliny??? Jak tak to i sztuczne rybki. Żywe musi być! Przecież to nasze małe jezioro.
wojtek96:
16.08.2009 13:59ja miałem moczarke gdy ją kupiłem to była ładna i zielona a po kilku dniach zaczęła gnić i ryby mi wyzdychały a pózniej inne rośliny też zgniły teraz zakładam nowe akwa i mam jedną sztuczną roślinke i mase kamieni ale nie wiem czy nie zrezygnować z rosłin wogóle :))) chce chodować welonki:>>>
Świstuś:
02.08.2009 11:36Ja mam tylko i wyłącznie żywe roślinki. Uwielbiam mchy więc ich i mnie najwięcej. Rosną ładnie i szybko. Przy okazji są przydatne. Sztuczne roślinki miałam będąc 13-letnim dzieciakiem i nie zamierzam do tego wrócić.
darek 2009 07 25:
25.07.2009 22:09ja powoli przezucam sie na rosliny sztuczne z tego powodu ze na zywych bardzo obsiadaja glony i roslinki marnieja
Glonożer:
24.07.2009 14:24Palec; to mogą być brunatnice, czyli za kiepskie oświetlenie w akwarium.
Paula .. :
10.07.2009 17:13U mnie są 2 sztuczne roślinki (akwa. 30l). Nie ma z nimi rzadnych problemów i są ładne ;p. Pozdro .
k@cper:
26.06.2009 20:38moim zdaniem żywe są najlepsze
Ixion:
18.05.2009 21:30Oczywiscie ze zywe. Sztuczne rosliny sa jak zlota rybka w sloiku.
JPkerr:
06.05.2009 08:04Ja używam sztucznych tylko w akwarium "chorobowym". Tam sie nie opłaca żywych bo leki poniszczą.
Henryk:
05.05.2009 23:25Jeżeli akwarium ma być namiastką naturalnego środowiska naszych rybek,to jest oczywiste,że rośliny powinny być żywe.Ale to kwestia gustu.Pozdrawiam.
patka:
04.05.2009 16:36myślę, że dla ryb najlepsze są żywe rośliny, ponieważ od sztucznych łatwo się ranią.
palec:
30.04.2009 12:47ja mam 60litrow tylko ze zywe rosliny bardzo porastaja mi sie brazowymi glonami, ktore hamuja wzrost roslin ! prosze o pomoc
czarek:
26.04.2009 23:23ja mam akwa 380L z paletami i nie wyobrażam sobie jego ze sztucznymi roślinami, oczywiście było by mniej pracy... ale to nie to samo:)
Sebastian:
23.04.2009 13:15Ja mam akwa 28litrów i mam tylko 1 żywą roślinę i zero sztucznych. Super artykuł. Pozdrawiam.