Hodowla ryb akwariowych w kulach

Bardzo często w restauracjach, sklepach i domach można spotkać akwarium kulę, a w niej welonkę (złotą rybkę) bądź bojownika. Często nawet w sklepach zoologicznych możemy się natknąć na sprzedawcę, który poleci kulę jako super rozwiązanie, a do niej dla jakiejś rybki. Lecz niestety, wbrew wszelkim przesądzam, w kuli nie możemy trzymać ŻADNEJ żywej ryby. Często kule nie posiadają podstawowego sprzętu jak: filtr, grzałka, więc np. złote rybki szybko duszą się z braku tlenu w wodzie. W akwarium o okrągłym kształcie często jest zaburzona wymiana gazowa lub jej brak, co wiadomo, źle wpływa na ryby a czasami powoduje śmierć. Także zaburzona jest równowaga biologiczna. Rybka może pływać w kółko, co powoduje choroby błędnika (psychika) i nawet po przeniesieniu jej do akwarium prostokątnego, pływa w kółko nie kontrolując tego lub umiera. Kula nie posiada kątów. Każde zwierze, nawet ryba gdy źle się czuje, chowa się w kącie. W kuli, cały czas jest zestresowana bo nie ma gdzie się schować. 

                                            

Zniekształcone ściany kuli, stresują rybkę, co czasami prowadzi do ślepoty! Na dodatek, rybka w kuli jest podatna na choroby poprzez ciągły stres.

                                            

Wiele osób pisze: "Moja rybka jest w kuli już długo i ma się dobrze!" Lecz potem okazuje się, że rybka leży na dnie, rzadko je, prawie nie pływa, często choruje, jednym słowem męczy się. Mam nadzieję, że ten artykuł przemówi wielu ludziom i sprzedawcom do rozumu, i w końcu nie będzie tyle rybek w kulach. Pozdrawiam, Andrzej22.

Redakcja portalu serdecznie dziękuje za przesłany artykuł.

310 komentarzy

  1. licealistka profilu biol-chem:

    Moim zdaniem kula dla rybki jest najgorszym lokum w jakim można ją trzymać(może z wyjątkiem tych bojowników w plastikowych pojemniczkach). Rybka nie zrozumie co się z nia dzieje i dlaczego, całe jej życie leży w rękach osoby kupującej. Swego czasu chodziłam na korepetycje no pewnej pani. Miała piekny duży salon u którym udzielała lekcji, a w nim duży regał pełen różnych pamiątek i drobiazgów.Raz miałam okazje poogladać regał z bliska. Stała na nim kula max 2 l wypełniona dziwną niebieska substancją(przypominała galaretkę)z dużą ilością muszli i korali. Uznałam to za typową pomiatke z nad morza. Gdy przyszła moja korepetytorka "uświadomiła" mi że jest to kula z rybkami i rzeczywiście były wewnątrz dwie samice bojownika które leżały praktycznie na dnie ledwo ruszając płetwami. Sama mam akwarium 25l i bardzo o nie dbam mimo że moje akwartstyczne doświwdczenie jest dopiero na starcie(mam je ledwo ponad rok).To co zobaczyłam było dla mnie prawdziwym szokiem.Jeśli dla kogoś żywe stworzenie zamknięte w klatce jest szczęśliwe to niech uda się do psychologa na pare dobrych sesji.

  2. Matisek:

    OOooo... kto tu chce mie neonki w kuli... Już współczuję tym rybom...

  3. nati147:

    mam bojownika i zobaczyłam że od kilku dni wypadają mu te włoski z ogona i nie co mam robić :(

  4. Gupik:

    Chciałem kupić sobie kulę z bojownikiem, ale teraz wiem, jak to męczy ryby. Mam 30-litrowe akwarium z 4 gupikami, 2 małymi glonojadami, parką danio i 2 ślimakami. Myślę teraz o założeniu akwarium z krewetkami ;).

  5. miki (akwarysta):

    Tak naprawde kule są więzieniami i cierpienia dla ryb...ale... Ja mam aqwa.67L i tam niemoge wpuścić mojego welonka ale mam pomysł że moje ryby z tego dużego aqwq. sprzedam i kupię sobie welony i teleskopy,idt.Czy to dobry pomysł?

  6. monia123:

    od kilku dni mam czerwonego bojownika.na jego główce,pod oczkami pojawiły się białe plamkii nie wiem co mam z tym zrobić. potrzebuje porady od doświadczonego

  7. cmon xD:

    miałem bojownika 1 dzień w kuli na drugi go przeniosłem do nowego 15 litrowego akwa z filtrem grzałką żywymi roślinami m.in. (anubiasy i mały heniek ) mam też 72 l ale mam też tam bojownika

  8. gin:

    kula to męczarnia dla ryb

  9. Miki97:

    JA mam 12 lat i bardzo pasjonuje sie rybami.. MAm do was pytanie czy naonki mogą być w kuli.? Chciałbym wuścić je do mojego dużego akwarium ale ona są za małe do moich ryb i bardzo szybko zostały by zjedzone przez inne rybki...Doradżcie mi czy moge je trzymać w kuli.. Z góry dzięx..

  10. noon XD:

    miałam kiedyś rybę w kuli ale przeniosłam ją w ostatniej chwili do akwarium 87 l teraz mam już tę rybkę jakieś 2 lata. Ryba moja ma imię Navi...

  11. facet:

    kule są do bani mój kuzyn ma welona w kuli i chyba z 14razy miała chorobę nie wiem jak ona się trzyma niedługo zdechnie

  12. Nikka x3:

    Ja miałam dwa razy rybkę w kuli... Sprzedawca mi doradził że to super pomysł i wogóle,że nie mam przy tym dużo roboty... Ale moja rybka po jakimś czasie wyskoczyła z kuli i wcale jej się nie dziwię.W sumie to było widać że jest...smutna.Pływa tylko w kółko i wogóle.Ja uważam że lepie jest kupić akwarium.Mój kolega trzyma bojownika w akwarium tylko że z większymi rybami.I nic sobie nie zrobiły :)

  13. olinka245:

    ja na początku chciałam mieć kulę bo od tego zaczynała się moja przygoda z akwarystyką później kupiłam 25 l a na urodziny dostałam 60 l a teraz mam stadko rybek w 300 l :) i też sądze że trzymanie ryb w kuli to dla nich udręka

  14. Maksymilian:

    Kula to więzienie więzienie to cierpienie

  15. kangur:

    Jak popatrzysz na rybke w kuli przez 15 minut to cie glowa rozboli a biedna rybka spedza tam cale zycie. A jak tam wsadzic filtr? Wogole wyglada to okropnie. Male i NORMALNE akwa kosztuje tyle samo. Hodowniczko Rybek skad wiesz, ze rybki czuja sie w kuli dobrze, powiedzialy Ci? Jak pies na metrowym lancuchu macha ogonem do swojego pana to tez czuje sie dobrze? Pozdrawiam

Dodaj swój komentarz

Jesteśmy jednym z największych portali i forum akwarystycznych w Polsce. Strona SuperAkwarium.pl powstała z myślą o miłośnikach hodowli ryb akwariowych. Akwarystyka to niezwykła pasja, którą chcemy propagować razem z Wami.

SuperAkwarium.pl

Zdjęcia użytkowników

Newsletter